Rząd przygotowuje nowelizację przepisów, która ma zdecydowanie zaostrzyć odpowiedzialność za wypalanie traw, nieużytków i resztek roślinnych. Dotychczas maksymalna kara wynosiła 5 tys. zł, jednak nowe regulacje przewidują grzywnę nawet do 30 tys. zł. Zniknie także możliwość ukarania naganą – zamiast tego sądy będą mogły orzekać karę ograniczenia wolności, np. w formie prac społecznych.
Zmiany obejmą również mandaty. Straż pożarna i policja będą mogły wystawiać kary sięgające 5 tys. zł, a w przypadku kilku wykroczeń jednocześnie – do 6 tys. zł. Zaostrzenie prawa to odpowiedź na coraz częstsze i groźniejsze pożary, jak choćby ten w Biebrzańskim Parku Narodowym, gdzie ogień strawił 450 hektarów cennych terenów.
Resort sprawiedliwości podkreśla, że celem nowych przepisów jest nie tylko karanie, ale też skuteczne odstraszanie od praktyki wypalania traw, która zagraża przyrodzie, zdrowiu i życiu ludzi oraz zwierząt.
źródło zdjęcia: pexels