Dobre plony pszenicy ozimej nie biorą się z przypadku – kluczem jest staranne przygotowanie pola jeszcze przed siewem. To właśnie wybór przedplonu, właściwe nawożenie i odpowiednia uprawa gleby decydują, czy rośliny będą miały sprzyjające warunki do wzrostu.
Przedplon ma znaczenie
Pszenica najlepiej rośnie po roślinach, które pozostawiają po sobie dobrze odżywioną glebę. Doskonale sprawdzają się buraki, ziemniaki, rzepak czy rośliny strączkowe. Zdecydowanie gorzej, gdy pszenicę wysiewa się po innych zbożach – wtedy ryzyko chorób rośnie, a plon może być nawet o jedną czwartą niższy.
Przygotowanie gleby krok po kroku
Po zbiorach przedplonu pole powinno zostać spulchnione i wyrównane. Orkę najlepiej wykonać z wyprzedzeniem, by ziemia miała czas osiągnąć właściwą strukturę. Coraz częściej rolnicy sięgają też po nowoczesne technologie, takie jak strip-till, które pozwalają w jednym przejeździe wykonać uprawę, nawożenie i siew.
Nawożenie – podstawa dobrego startu
Pszenica ozima ma duże zapotrzebowanie na składniki mineralne. Szczególnie ważny jest fosfor i potas, które odpowiadają za rozwój systemu korzeniowego i odporność roślin. Na glebach uboższych konieczne jest podniesienie dawek, by wyrównać braki. Warto także pamiętać o magnezie, siarce czy wapnowaniu przy niskim pH. Azot w dawce przedsiewnej stosuje się ostrożnie – niewielka ilość wystarczy, a kolejne porcje dostarcza się wiosną i latem w zależności od fazy rozwoju roślin.
Termin i gęstość siewu
Optymalny czas siewu to druga połowa września i początek października. Im późniejszy termin, tym większa powinna być obsada – rolnicy zwiększają wówczas ilość wysiewanych ziaren, by zapewnić odpowiednie krzewienie.
źródło zdjęcia: pixabay

