Ostatnia fala afrykańskiego pomoru świń (ASF) w Estonii spowodowała poważne straty w tamtejszym hodowli trzody chlewnej. Choroba dotknęła około 25 tysięcy zwierząt, co stanowi około 10% całkowitej populacji świń w kraju.
Skutki dla hodowców
Hodowcy musieli uśpić zarażone zwierzęta, a w rejonach dotkniętych ASF wprowadzono restrykcje w przemieszczaniu świń i zaostrzone procedury bioasekuracji. To znacząco utrudnia codzienną pracę gospodarstw i generuje ogromne straty finansowe.
Działania władz
W odpowiedzi na epidemię, estońskie władze wraz z organizacjami rolniczymi podejmują kroki mające ograniczyć rozprzestrzenianie się ASF oraz wspierać hodowców. Zapowiadane są też dodatkowe formy pomocy finansowej dla gospodarstw dotkniętych chorobą.
Znaczenie problemu
Przypadki ASF w Estonii pokazują, że wirus nadal stanowi poważne zagrożenie dla hodowli trzody chlewnej. Podobne wyzwania stoją przed rolnikami w innych krajach, w tym w Polsce, gdzie zachowanie wysokich standardów bioasekuracji jest kluczowe dla ochrony pogłowia świń.
źródło zdjęcia: pexels