Podczas swojego pierwszego grzybobrania 8-letni Max z Giżycka przeżył niezapomnianą chwilę – znalazł ogromnego prawdziwka ważącego aż 1,2 kilograma. Pod starym dębem w lesie chłopiec odkrył dorodnego borowika, który zrobił ogromne wrażenie zarówno na nim, jak i na jego ojcu.
Grzyb był w idealnym stanie – zdrowy, jędrny i dorodny. To wyjątkowe znalezisko pokazuje, że w polskich lasach wciąż można natrafić na prawdziwe grzybowe skarby. Dla młodego Maxa to nie tylko radość i dumna chwila, ale też początek pasji, którą może rozwijać przez kolejne lata.
Takie momenty przypominają, że grzybobranie to nie tylko hobby, ale także sposób na wspólne spędzanie czasu z rodziną i odkrywanie piękna polskich lasów.
źródło zdjęcia: FB/On The Move

