Kto sieje międzyplony, ten nie tylko karmi glebę, ale i buduje odporność pola na suszę oraz wahania rynkowe. Zielona kołdra z facelii, gorczycy, wyki czy rzodkwi oleistej chroni strukturę, wiąże składniki pokarmowe, tłumi chwasty. Pytanie brzmi nie czy, lecz jak: tak dobrać mieszankę i termin likwidacji, by z jednej strony „nakarmić” próchnicę, a z drugiej bezbłędnie spełnić wymogi eko-schematów i warunkowości.
Co wymagają przepisy w 2025 roku
W eko-schemacie „Rolnictwo węglowe i zarządzanie składnikami odżywczymi” praktyka „Międzyplony ozime lub wsiewki śródplonowe” ma sztywne ramy. Międzyplon ozimy musi być mieszanką co najmniej 2 gatunków, wysianą od 1 lipca do 1 października i utrzymaną co najmniej do 15 lutego następnego roku. Mulczowanie wolno zacząć dopiero po 15 listopada, a na takich międzyplonach obowiązuje zakaz stosowania środków ochrony roślin przez cały okres utrzymania. Te zasady są jednoznacznie wskazane w przewodniku CDR na 2025 rok oraz materiałach ARiMR.
Międzyplon ścierniskowy, realizujący wymogi GAEC i mogący zasilać punktację w gospodarstwie, siejemy między 1 lipca a 20 sierpnia, a utrzymujemy do 15 października lub przez co najmniej 8 tygodni od siewu. Ta elastyczna formuła „15 października albo 8 tygodni” ułatwia spięcie siewu poplonu z terminami ozimin. ARiMR opisuje oba warianty wprost.
Pamiętaj też o warunku GAEC 6: od zbioru plonu głównego do 15 października okrywa glebowa ma obejmować co najmniej 80 procent gruntów ornych. Za okrywę uznaje się międzyplony, wsiewki, rośliny bobowate z trawami, resztki pożniwne i mulcz.
Wreszcie kwestia formalna, która często decyduje o wypłacie: w 2025 roku dokumentację fotograficzną międzyplonów wraz z lokalizacją GPS trzeba złożyć do 7 listopada w eWniosekPlus lub przez aplikację mobilną ARiMR. Brak zdjęć to odrzucenie płatności do tej praktyki.
Kiedy likwidować międzyplony i jak je połączyć z uprawą główną
Poplon ścierniskowy przyorujemy lub mechanicznie terminujemy po 15 października albo po minięciu 8 tygodni od siewu. Dzięki temu spełnisz GAEC 6 i zdążysz przygotować stanowisko pod zboża ozime. Międzyplon ozimy trzymamy do 15 lutego, z możliwością mulczowania po 15 listopada. Chemiczna likwidacja jest wyłączona przepisem o zakazie stosowania środków ochrony roślin w tym okresie, więc planuj mechanikę i mulcz.
Co zyskuje gleba i gospodarstwo
Międzyplony to nie „papierologia”, lecz realny zysk: lepsza agregacja, więcej materii organicznej, lepsza infiltracja i mniejsza erozja. W literaturze o zrównoważonej produkcji i biogospodarce podkreśla się, że tego rodzaju praktyki wzmacniają potencjał gleb i redukują presję środowiskową, co jest zgodne z kierunkiem WPR i rolą rolnictwa w gospodarce niskoemisyjnej.
Najczęstsze błędy i jak ich uniknąć
Zbyt późny siew przy suszy, mieszanki o samych zbożach, niezgodność deklarowanych gatunków ze składem mieszanki w terenie, a także zbyt wczesna terminacja ozimego międzyplonu. Pamiętaj, że w dokumentach i w polu musi się zgadzać to samo, a terminy są absolutne. GAEC 6 wymaga okrywy do 15 października na 80 procent GO, a w praktyce eko-schematu ozimego nie ma przyspieszenia 15 lutego.
Międzyplony to najlepsza inwestycja „na zdrowie gleby”: wiążą azot, poprawiają strukturę, zatrzymują wodę, a przy tym domykają wymagania warunkowości i eko-schematów. Kluczem są trzy rzeczy. Po pierwsze mieszanka dobrana do celu glebowego. Po drugie terminy, których przestrzegasz co do dnia. Po trzecie dokumentacja, którą masz pod ręką. Tyle wystarczy, by gleba przestała „chodzić jak po grudzie”, a budżet gospodarstwa mógł liczyć na pewną dopłatę.
źródło zdjęcia: https://pixabay.com/pl/photos/pole-wzg%C3%B3rza-stodo%C5%82y-pole-uprawne-7025238/
Cezary Majewski

