Sezon na ogórki w pełni, ale zamiast radości z dostępności tych warzyw, Polacy przeżywają szok na widok cen. W tym roku za kilogram świeżych ogórków gruntowych trzeba zapłacić nawet 15 zł! To cena, która mocno uderza po kieszeni.
Co wpływa na tak wysokie ceny?
Po pierwsze – kapryśna pogoda. Wiosenne przymrozki i późniejsze upały znacząco zmniejszyły zbiory. Rolnicy mówią o stratach sięgających nawet 30% plonów w niektórych regionach.
Po drugie – rosnące koszty produkcji. Droższe paliwo, nawozy i energia elektryczna sprawiają, że uprawa warzyw stała się znacznie bardziej kosztowna niż jeszcze kilka lat temu.
„Ceny ogórków w tym sezonie faktycznie są wyższe niż zwykle” – przyznaje Jan Kowalski, plantator z Lubelszczyzny. „Ale musimy zrozumieć, że my też płacimy więcej za wszystko, co potrzebne do uprawy.”
Gdzie szukać oszczędności?
Eksperci radzą:
- Wybierać ogórki bezpośrednio u rolników – na targach często można znaleźć lepsze ceny niż w sklepach
- Rozważyć zakup ogórków szklarniowych – są zwykle tańsze, choć nieco mniej smaczne
- Śledzić promocje w marketach – niektóre sieci okresowo obniżają ceny warzyw
Czy ceny wreszcie spadną? Niestety, specjaliści nie mają dobrych wiadomości. W pełni sezonu (lipiec-sierpień) może być nieco taniej, ale raczej nie wrócimy już do cen sprzed kilku lat.
W tej sytuacji wielu konsumentów decyduje się na ograniczenie zakupów świeżych ogórków na rzecz kiszonych lub konserwowych, których ceny rosną wolniej. Inni po prostu czekają na lepsze okazje.
Jedno jest pewne – tegoroczny sezon ogórkowy zapisze się w pamięci Polaków głównie ze względu na ceny, a nie smak ulubionych letnich warzyw.

