Rolnictwo od zawsze było kręgosłupem polskiej gospodarki i kultury. Jednak dziś – w epoce cyfrowej, globalizacji i wyzwań klimatycznych – staje się areną głębokiej przemiany. Jakie oblicze ma rolnictwo XXI wieku i dokąd prowadzi ta droga?
Od pługa do satelity
Współczesne gospodarstwo rolne to już nie tylko traktor i pole. Rolnicy korzystają z technologii satelitarnych, dronów, czujników wilgotności gleby i aplikacji mobilnych, które pozwalają precyzyjnie planować siew, nawożenie czy nawadnianie. Rolnictwo cyfrowe staje się drugim pługiem w kieszeni – smartfon bywa dziś równie ważny jak tradycyjna bronowana gleba.
Zrównoważenie jako busola
W polu uprawnym spotykają się dziś dwie siły: dążenie do intensyfikacji produkcji i konieczność ochrony środowiska. Zrównoważone rolnictwo nie jest już modnym hasłem, ale koniecznością – jak woda w suszy. Nowe technologie pozwalają nie tylko zwiększać wydajność, ale i ograniczać negatywny wpływ na przyrodę. Coraz częściej mówi się o biogospodarce, która obejmuje produkcję żywności, energii i bioproduktów w obiegu zamkniętym. To próba pogodzenia chleba powszedniego z ochroną Matki Ziemi.
Eksperci o przyszłości polskiej wsi
Podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu Marek Wigier, dyrektor Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, podkreślał, że przyszłość polskiego rolnictwa zależy od umiejętności adaptacji do zmian klimatycznych, demograficznych i energetycznych. Jak mówił, „nowoczesne technologie cyfrowe pozwalają oszczędzać wodę, nawozy i środki ochrony roślin”, a połączenie wydajności zrównoważonej z efektywnością ekonomiczną to warunek konkurencyjności. Wskazywał także na rolę funduszy publicznych i europejskich, które wspierają innowacje i wyznaczają kierunek rozwoju.
O lokalnych wyzwaniach mówił Krzysztof Grabowski, wicemarszałek Województwa Wielkopolskiego. Wskazywał na susze i skutki zmian klimatycznych, które coraz mocniej dotykają rolników. „Determinacja polskich gospodarzy jest ogromna, ale bez inwestycji i wsparcia samorządów trudno będzie utrzymać efektywność i odporność gospodarstw” – podkreślał.
Bogdan Bartnicki, przewodniczący Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego, zaznaczał z kolei, że dla rolników kluczowa jest pewność sprzedaży i stabilizacja cen. „Rolnicy muszą wiedzieć, że opłaca się inwestować, a rynek nie zachwieje ich bezpieczeństwem” – mówił, akcentując potrzebę interwencji państwowych i regulacji, które chronią producentów.
Na wymiar międzynarodowy zwrócił uwagę Mykhailo Korylkevych z Ukraińskiej Federacji Spółdzielczej. Podkreślał znaczenie małych gospodarstw i sprawnej logistyki. „Organizacja łączy około 300 gospodarstw, z których każde ma do 50 hektarów” – wskazywał, podając przykład współpracy jako recepty na większą odporność sektora rolnego.
Wiedza i innowacje
Zdaniem Agaty Kruszec, kierownik ds. zrównoważonego rozwoju w Nestlé Polska, „transfer wiedzy w jedną i w drugą stronę jest szalenie istotny, żeby te transformacje dokonywać”. Mówiła o projektach rolnictwa regeneracyjnego w Polsce i Europie, które łączą naukę z praktyką, a także o znaczeniu partnerstw w całym łańcuchu dostaw.
Anna Papka, dyrektorka ds. Korporacyjnych i Wpływu w McDonald’s, podkreślała z kolei rolę stabilnych regulacji. „To ogromny problem w Polsce – młodzi ludzie chcą się zajmować rolnictwem, ale napotykają trudności” – mówiła, wskazując na potrzebę zapewnienia bezpieczeństwa dla nowych pokoleń rolników. Zaznaczała także wagę wspierania lokalnych gospodarstw i utrzymania konkurencyjnego łańcucha dostaw w kraju.
Rolnik jako przedsiębiorca
Dzisiejszy rolnik to nie tylko gospodarz, ale i menedżer. Musi śledzić ceny na światowych rynkach, umieć korzystać z dopłat WPR, inwestować w nowoczesne maszyny, a jednocześnie myśleć o marketingu – często prowadząc sprzedaż bezpośrednią czy działalność agroturystyczną. W języku frazeologii można powiedzieć: kto nie idzie do przodu, ten się cofa.
Wyzwania i nadzieje
Przyszłość polskiego rolnictwa to pogodzenie wielu funkcji: ekonomicznej, społecznej, kulturowej i środowiskowej. Oznacza to konieczność dalszej modernizacji, rozwijania odnawialnych źródeł energii na wsi, a także dbania o bezpieczeństwo żywnościowe. Rolnictwo XXI wieku jawi się jako wielka szachownica, na której każdy ruch – od wyboru odmiany po decyzję inwestycyjną – ma swoje konsekwencje.
źródło zdjęcia: https://pixabay.com/pl/photos/dom-pole-wzg%C3%B3rza-rolnictwo-8200038/
Cezary Majewski

