Rolnicy, których gospodarstwa przekraczają 75 hektarów, muszą pamiętać o nowym obowiązku. Zgodnie z przepisami, mają obowiązek zarejestrować się w systemie BDO, czyli Bazie Danych o Odpadach, oraz raz w roku składać sprawozdanie dotyczące wytwarzanych przez gospodarstwo odpadów.
Co to jest BDO i kogo dotyczy?
BDO to elektroniczny rejestr, który służy do kontrolowania tego, co dzieje się z odpadami w Polsce. Został stworzony, by ograniczać nielegalne składowanie śmieci i poprawić ochronę środowiska. Od teraz obowiązuje także rolników – ale tylko tych, których gospodarstwa mają więcej niż 75 ha użytków rolnych.
Problem: dużo papierów, mało odpadów
Wielu rolników protestuje przeciwko temu wymogowi. Zwracają uwagę, że nawet jeśli wytwarzają bardzo niewiele odpadów – np. trochę folii czy zużytego oleju – i tak muszą spełniać biurokratyczne obowiązki. Tymczasem często są to gospodarstwa rodzinne, które nie mają specjalistów do prowadzenia dokumentacji. Dla nich to niepotrzebne utrudnienie.
Rolnicy chcą zmian w przepisach
Krajowa Rada Izb Rolniczych i izby wojewódzkie apelują do Ministerstwa Klimatu o zmiany. Proponują, żeby:
- próg powierzchni, od którego obowiązuje rejestracja, podnieść do 300 ha,
albo - zwolnić z obowiązku te gospodarstwa, które produkują mniej niż 100 kg odpadów niebezpiecznych i mniej niż 5 ton innych odpadów rocznie.
Takie rozwiązanie pozwoliłoby uniknąć nadmiernych obowiązków dla mniejszych gospodarstw, które i tak nie mają dużego wpływu na środowisko.
Co dalej?
Na razie przepisy obowiązują i rolnicy z gospodarstwami powyżej 75 ha muszą zarejestrować się w BDO i przygotować sprawozdanie za każdy rok. Ministerstwo zapowiada, że analizuje sytuację, ale konkretnej decyzji jeszcze nie ma.
Nowe przepisy mają dobre intencje – chodzi o ochronę środowiska – ale dla wielu rolników oznaczają dodatkowe obowiązki bez realnego sensu. Jeśli nie dojdzie do zmian, większe gospodarstwa będą musiały liczyć się z rosnącą biurokracją.

