Na globalnych giełdach większość kontraktów terminowych na oleiste zakończyła ostatnią sesję spadkami. Rzepak na paryskim MATIF potaniał o około 2,2%, a soja w Chicago straciła 1,5%. Jedynym wyjątkiem była canola notowana w Winnipeg, która lekko podrożała – o około 0,3%.
Co wpłynęło na zniżki?
Eksperci wskazują kilka czynników odpowiedzialnych za spadki cen:
- Lepsze prognozy zbiorów – w wielu krajach oczekuje się wysokich plonów, co zwiększa podaż i obniża ceny.
- Niższy popyt – szczególnie ze strony przemysłu spożywczego i paszowego.
- Wahania kursów walutowych, które zmieniają konkurencyjność produktów na rynkach międzynarodowych.
Jakie są perspektywy?
Analitycy podkreślają, że jeśli prognozy wysokich zbiorów się potwierdzą, ceny oleistych mogą wciąż pozostawać pod presją spadkową. Jednocześnie zastrzegają, że sytuacja może się zmienić w przypadku nowych czynników, takich jak zmiany polityki handlowej, sytuacja geopolityczna czy dalsze ruchy na rynku walutowym.
źródło zdjęcia: pexels

